Trzy rozmiary mniej na nowej drodze życia

Indywidualna dieta i zdrowe odchudzanie

Pani Magda trafiła do gabinetu rok przed swoim ślubem, z 15 kilogramowym nadbagażem, którego chciała się pozbyć.

Wiadomo…każda kobieta pragnie w ten jeden jedyny dzień w życiu być i czuć się najpiękniejszą kobietą. Niestety poziom jej motywacji z jaką do mnie przyszła był znikomy, chyba sama nie do końca wierzyła, że to się może udać. Jak sama mówiła była już chyba na wszystkich możliwych dietach. Niestety… bo to doprowadziło do totalnego rozregulowania metabolizmu, jej przemiana materii bardzo mocno spowolniła, a wszystkie nadprogramowe kalorie organizm magazynował w postaci tkanki tłuszczowej “na gorsze czasy” …  “Ja na prawdę już nic prawie nie jem a ciągle tyje” …znacie ten tekst?

Pierwsze co powiedziałam Pani Magdzie – żeby schudnąć trzeba jeść (i to akurat jej się bardzo spodobało) Ustaliłam właściwie zbilansowaną dietę, która stopniowo doprowadziła Pani Magdę do swojego fizjologicznego zapotrzebowania, metabolizm zaczął z nami współpracować.

Z każdą kolejną wizytą i każdym kolejnym zrzuconym kilogramem na twarzy Pani Magdy pojawiał się szeroki uśmiech. Teraz żałuje tych wszystkich katorżniczych diet, bo jak się okazało można jeść wszystko, ale z umiarem, trzeba tylko wiedzieć jak, ile i kiedy.

W dniu swojego ślubu Pani Magda stanęła na ślubnym kobiercu o 3 rozmiary mniejsza, dzięki czemu spokojnie mogła cieszyć się swoim przyszłym mężem, ale i pochwalić nową figurą (i zdrowiem oczywiście).